Na Halę Gąsienicową...

Cześć, po dłuuugiej przerwie wracam z nowym postem, a w nim moja ostatnia wyprawa na Halę Gąsienicową w Tatrzańskim Parku Narodowym w Zakopanem.

A więc..zaczęliśmy w Kuźnicach..

                           


A tuż przed rozpoczęciem wędrówki..zakochałam się w pięknym wodospadzie :)

Z dwóch szlaków wybraliśmy ten przez Dolinę Jaworzynki - tzw. żółty szlak, który prowadzi najpierw przez zalesiony obszar, idziemy drogą utwardzoną kamieniami. Docieramy do Polany Jaworzynki, gdzie widzimy kilka drewnianych chat.

Widoki już piękne..a przed nami jeszcze piękniejsze..

Od tej pory idziemy jeszcze przez chwile po płaskim terenie..

Następnie zaczyna się strome podejście przez las po kamiennym chodniku

Jest czas, gdy robi się naprawdę stromo i maszerujemy ostro pod górę..

Ale warto, bo widoki są naprawdę cudowne..:)

Przełęcz między Kopami to miejsce gdzie łączą się oba, prowadzące na Hale szlaki.

Od tego miejsca do celu pozostaje pół godziny marszu ..już znacznie spokojniejszego i mniej stromego :)

Aaa na samym końcu czeka na nas...

Bajeczna Hala Gąsienicowa..

Uwielbiam Zakopane..

Poniżej jeszcze kilka zdjęć z podejścia na Gubałówkę..